Rodzicom często wydaje się, że ich dzieci potrzebują drogich zabawek do tego, by spędzać kreatywnie czas. Błąd. Najlepszą formą zabawy są eksperymenty dla dzieci. Dziś mamy dla Was trzy pomysły na takie zabawy!
Eksperymenty dla dzieci – uciekające kolory
To jedna z takich zabaw, które absolutnie zawsze wywołują WIELKIE WOW! Dzieciaki dość niecierpliwie wyczekują efektów, gdy przygotowujemy poszczególne produkty.
Potrzebny jest nam talerzyk, na który wylewamy mleko. Najlepiej takie tłuste: 3,2 %. I kilka farb, które posłużą za barwniki.
Wylewamy je na mleko łyżeczką, lub pipetą. Już teraz wszystko będzie wyglądało super. Na powierzchni mleka utworzy się tęczowy obrazek. Ale najfajniejsze jeszcze przed nami.
Teraz, przydadzą się patyczki do uszu. Moczymy je w płynie do naczyń. A później wkładamy do mleka. Wystarczy lekko dotknąć powierzchni, by kolory rozbiegły się po talerzu. Eksperyment możemy powtarzać kilka razy, aż kolory się nie zmieszają.
Eksperymenty dla dzieci – wulkan i lawa
Trafiła nam się wprawdzie cytryna, która nie miała w sobie zbyt wiele soku. A to o ten sok tutaj chodzi głównie. Mimo to, udało się wypuścić z naszego wulkanu czerwoną lawę.
Potrzebna będzie cytryna. Trzeba odkroić jej „łepek” i trochę wymęczyć. Najlepiej wkładając nóż, lub łyżkę, dzięki czemu uda się wydobyć z niej maksimum soku.
Do naszej cytryny, trzeba teraz wlać barwnik, lub farbę rozcieńczoną wodą. Na koniec dorzucamy sodę, i obserwujemy reakcję, która zachodzi.
Eksperymenty dla dzieci – masa nienewtonowska
Ciało stałe, które jednocześnie jest cieczą. A to dopiero, co? Ciecz nienewtonowska to coś absolutnie niewiarygodnego. A do jej przygotowania wystarczy tylko mąka ziemniaczana, i woda. Zwyczajna – z kranu.
Wlewamy ją ostrożnie, by nie przedobrzyć. I ugniatamy. Efekt jest taki, że bierzemy do reki ciało stało, a kiedy przestajemy je ugniatać, spływa po dłoni jako ciecz.
Ciesz nienewtonowską można barwić – na przykład kawałkami krepy. Fajna zabawa 😉
Kreatywna zabawa na wiele długich godzin, moje dzieci uwielbiają się tym bawić więc jest to dla mnie dodatkowa inspiracja