Malowanie piaskiem to coraz bardziej popularna forma zabawy – i kochają ją nie tylko dzieci. Ale ten piasek – zwłaszcza w zestawach – jest mega drogi. A samemu jak ma się kombinować, to też tanio nie wyjdzie. Za to sól – kosztuje grosze. Do tego kreda – taka zwyczajna, tablicowa- i można tak pięknie „piaskiem” malować, że hej. Zobaczcie, jakiego Papcię Smerfa zmajstrowaliśmy dzięki tej barwionej soli.
Malowanie piaskiem inaczej
Tak,żeby zaoszczędzić, i żeby efekty był tak samo zaskakujący. A powiem Wam, że jak nam tego „piasku” zostanie, to nie żal później wykorzystać do zdobienia słoików czy butelek – o co mi dokładnie chodzi, pokażę Wam innym razem. A teraz zobaczcie, jaki Papcio fajny nam powstał. Czego potrzebujemy?
- kartki papieru z namalowanym, bądź nadrukowanym wzorem – pierdyliard kolorowanek znajdziecie w internetach
- wikolu – klej idealny do takich zabaw, ale MAGIC też jest spoko
- pędzelka
- soli drobnoziarnistej – zwyczajnej, najtańszej
- kredy tablicowej
Jak zabarwić sól?
Łatwizna – serio . A ile w tym zabawy przy okazji i dla dziecka, i dla rodzica! Wystarczy, że wysypiesz odpowiednią ilość soli na kartkę. Położysz na niej kredę, i będziesz wałkować ją dłonią tak długo, aż odpowiednio zabarwi naszą sól.
I co dalej? Malowanie piaskiem!
Część absolutnie najprzyjemniejsza jak dla mnie, choć wymagająca całej masy cierpliwości.
Smarujemy wikolem poszczególne części szablonu. Nie wszystkie na raz. Po kolei. Obsypujemy solą, zsypujemy nadmiar, znów smarujemy klejem, i tak w kółko aż do momentu, kiedy obrazek nie będzie gotowy.
Trzeba uważać, żeby całego domu nie zabrudzić 😀 Ale zabawa przednia i co najważniejsze efekt elegancki 😀