Super prezent uczący liter, cyfr i cierpliwości – mozaika od Alexander. Recenzja

mozaika

Kiedy byliśmy dziećmi nie mieliśmy tyle szczęścia w kwestii zabawek co nasi Chłopcy. Jedne puzzle na krzyż, jedna planszówka, komplet klocków i kilka książek. Jakieś autko i lalka też się znalazły, ale to było wszystko! Ach! No i nie mogę zapomnieć o mozaice. Wprawdzie elementy były mniejsze i części również było mniej, ale to była jedna z moich ulubionych zabawek, która okrążyła później pól naszej rodziny.

Mozaika od Alexander

Kiedy zobaczyłam, że Alexander ma w swojej ofercie takie kolorowe mozaiki, oboje z Damianem uznaliśmy, że musimy mieć chociaż jedną. Na zajęciach z dziećmi przecież mogły sprawdzić się idealnie.

Zdjęcia „środka” zrobiliśmy jeszcze przed wydobyciem wszystkich elementów i teraz już mogę Wam powiedzieć, że tym muszą zająć się rodzice. Ojjj, bolały mnie palce jeszcze kilka dni po tym moim „napadzie na mozaikę” 🙂 choć pod koniec zrezygnowałam  z wyciskania elementów palcami i pomogłam sobie ostrymi nożyczkami.

Nie mogliśmy się oderwać całą rodziną

Mi i Damianowi przypomniały się czasy dzieciństwa, a Chłopcy układali na podstawkach równania i przekazywali sobie nawzajem po to, by drugi wpisał odpowiedni wynik. Wychodzi na to, że to taka zabawka ponadczasowa, która „nie liczy godzin i lat”. Nie ma różnicy czy bawi się nią pięciolatek, czy dziewięciolatek czy 35 letnia babka 😉

Oczywiście zabawkę zabraliśmy ze sobą na wszystkie nasze warsztaty. Zwłaszcza te, gdzie trzeba z dzieciaczkami trochę posiedzieć, bo rodzice bawią się sami 😉 Sprawdziła się IDEALNIE! Zamierzamy dokupić jeszcze dwa zestawy bo okazało się, że zwykle wszyscy chcą się nią bawić jednocześnie i choć elementów jest naprawdę sporo, to jednak w opakowaniu znajdziemy tylko dwie podstawki. Polecamy serdecznie!

mozaika

mozaika

mozaika