Są rzeczy, na które zaczyna się zwracać uwagę dopiero w sytuacjach kryzysowych. Tak też było u nas. Wprawdzie od zawsze mieliśmy swoje zasady dotyczące na przykład segregacji śmieci, ale nigdy dotychczas nie zastanawialiśmy się nad tym, co też z tymi śmieciami dzieje się po tym, gdy zostaną zabrane z osiedlowych kontenerów.
Śmieci – książka o ekologii
Uwielbiam lektury, które otwierają oczy na różne, życiowe tematy. Nam, dorosłym, łatwiej jest pewne rzeczy zrozumieć. Trudniej jest natomiast z dziećmi, które wszystko muszą zobaczyć na własne oczy. Można oczywiście skupić się na robieniu dla nich prezentacji, ale można pójść trochę na łatwiznę i skorzystać z literatury, która wyjaśni wszystko za nas.
Książka pod tytułem „Śmieci” od Wydawnictwa Babaryba pojawiła się w księgarniach w 2019 roku, jednak dopiero teraz wpadła w nasze łapki. To bardzo potrzebna lektura, która niejednemu już dziecku (i rodzicowi też) uświadomiła, co dzieje się na naszym świecie.
Masz pojęcie, przez jak wiele różnorodnych etapów musi przejść taki śmieć, zanim trafi tam, gdzie jego miejsce? Niestety nie każdy rodzic o tym wie i nie ma też pojęcia o tym, jak wielkim zagrożeniem dla nas jest śmietnisko, które sami sobie tworzymy.
Czym są śmieci?
Książka Wydawnictwa Babaryba próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Dodatkowo zachęca też do tego, żeby dawać tym śmieciom drugie życie. A da się. Wystarczy przecież, że nie wyrzucimy swoich ubrań, tylko je odsprzedamy, a z kartonów po lekarstwach zrobimy na przykład domek dla lalek.
Ten poradnik o ekologii powinien zawitać do domu każdego, małego czytelnika, któremu los świata i jego przyszłość nie jest obcy. Treść jest wzbogacona ilustracjami. Niektóre z nich są na tyle wymowne, że po ich obejrzeniu sama mam ochotę wziąć worek, założyć rękawiczki iść zbierać śmieci.
